sobota, 7 lipca 2012

Altana - Mary Nichols



Tytuł oryginału: The Summer House
Tłumaczenie: Agnieszka Wyszogrodzka - Gaik
Stron: 400
Wydawnictwo: Świat książki
Moja ocena: bardzo dobra


Okres II wojny światowej to nie tylko walki na froncie, okupacja, reglamentacja dóbr i zniszczenia, to również niepewność, strach, marzenia odłożone do lamusa, aby móc zmierzyć się z ponurą rzeczywistością i przetrwać. Jak w świecie pełnym bólu, cierpienia i niepewnego jutra odnaleźć choć odrobinę ciepłych uczuć i nadziei? Czy jest czas i miejsce na miłość pośród zgliszcz i śmierci? Jak sobie poradzić z utratą bliskiej osoby? Odpowiadając na te pytania, Mary Nichols stworzyła piękną i poruszającą historię, która wciąga już od pierwszych stron.

Helen to młoda dziewczyna, która żyje w zamożnej i arystokrackiej rodzinie. W czasie I wojny światowej za namową rodziców poślubia mężczyznę, którego ledwie zna. Nie czekało jej jednak szczęśliwe życie świeżo upieczonej mężatki, ponieważ zostaje opuszczona przez męża, który wrócił na front. W między czasie poznaje Oliviera, który stał się dla niej kimś więcej niż tylko przyjacielem. Jakie będą tego skutki? Mija ponad dwadzieścia lat. Poznajemy drugą bohaterkę – Laurę. Ma kochającą matkę, a praca pielęgniarki przynosi jej wiele satysfakcji. Trwa II wojna światowa, jednak w tym chaosie młoda dziewczyna odnalazła szczęście i miłość. W dniu ślubu otrzymuje tragiczną wiadomość, która zaważyła na jej dalszym życiu. Co łączy Helen i Laurę? W jaki sposób ich losy splotły się ze sobą?

Fabuła powieści jest osadzona w realiach II wojny światowej, która jest tylko tłem dla rozgrywającej się akcji. Autorka przedstawiła jedynie delikatny zarys działań wojennych, żadne daty, ani konkretne wydarzenia nie przytłaczają czytelnika, przede wszystkim chodzi o atmosferę tamtych czasów. W książce jest również widoczna różnica pomiędzy egzystencją w mieście, a życiem na wsi. Sam odgłos silników samolotów wpędzał w przerażenie, a ludzie nie wiedzieli, czy po wyjściu ze schronu po ataku bombardowania, nadal będą mieli dokąd wrócić. Na wsi codzienność toczyła się nieco innym rytmem, było bardziej bezpiecznie, a rolnicy nie mogli narzekać na brak żywności nawet mimo obostrzeń. Bez trudu można sobie wyobrazić kontrast między zniszczonym, pełnym gruzów Londynem, a spokojnym wiejskim krajobrazem, gdzie otaczająca zieleń koi i daje nadzieję. Autorka perfekcyjnie wprowadza czytelnika w tę rzeczywistość, ale na pewno nie można jej zarzucić długich i przynudnawych opisów.

Kolejną zaletą są sami bohaterowie, barwni i ciekawie wykreowani. Są to osoby z krwi i kości, pełni różnych emocji, marzeń i wstydliwych sekretów, którzy nadają większego realizmu powieści. Nie ma tu żadnej sztuczności, ale cały wachlarz intrygujących osobowości, postaci zostały dokładnie przedstawione i większość z nich na pewno zyskuje sympatię. Piszę większość, bo pojawiały się również złośliwe, nieuczciwe i nieczułe osoby, dzięki czemu powieść jeszcze bardziej zyskuje na autentyczności. Nie zabrakło również tajemnicy z przeszłości, która nadaje smaczku całej powieści. Z tym sekretem łączą się również przyjęte formy obyczajowe w tamtych latach. Autorka pokazuje, w jaki sposób niezamężna kobieta z dzieckiem może być odbierana przez społeczeństwo. Taka młoda dziewczyna zostaje skreślona, zepchnięta na margines, a dla rodziców staje się hańbą i ogromnym ciężarem, zwłaszcza w rodzinach bardziej zamożnych.

Altana pochłonęła mnie już od samego początku. Była to naprawdę miła odmiana po horrorach i kryminałach, które najczęściej czytam. Historia tych dwóch kobiet, jak i pozostałych bohaterów, bardzo mnie zainteresowała i z przyjemnością śledziłam ich losy. Radosne momenty przeplatały się ze smutnymi wydarzeniami i obawiałam się nieco zakończenia, ale taki rozwój wypadków w pełni mnie satysfakcjonuje. Jeśli macie ochotę na obyczajową powieść o wojnie i miłości, na piękną historię owianą mgiełką tajemnicy, złych wyborów i nadziei na lepszą przyszłość, książka Mary Nichols będzie doskonałym wyborem.

27 komentarzy:

  1. Lubię książki poruszające tematykę II wojny światowej, więc myślę, że "Altana" spodobałaby mi się. Poza tym - ta intrygująca okładka...

    OdpowiedzUsuń
  2. Całe szczęście, że autorka nie opisuje za bardzo działań wojennych, wtedy na pewno bym skreśliła tą książkę. A teraz? Kto wie. Okładka mnie poruszyła.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kusząca recenzja...a ja nie wyrabiam czytania tych książek, które mam na liście, ale jak tu jej nie powiększać?

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam powieści osadzone w realiach wojen światowych, a ta szczerze mówiąc zwróciła moją uwagę okładką - mam słabość do tych ciekawie zrobionych :) Przeczytam z pewnością!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja ulubiona tematyka - historia. Muszę przeczytać tę książkę! Koniecznie! Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mnie cieszy Twoja dobra opinia o tej książce, gdyż czeka sobie u mnie na swoją kolej:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobre powieści w klimatach wojennych są przeze mnie pożądane, tym bardziej jeśli trzymają poziom i zaskakują dobrymi portretami bohaterów. Nie słyszałam o tej powieści, więc tym bardziej cieszy mnie Twoja recenzja, teraz nie przegapię książki z piękną fabułą i piękną okładką.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się naprawdę interesująco :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mimo że akcja osadzona w realiach wojennych, co za bardzo mnie nie pociąga, widzę że książka może być ciekawie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj, bardzo chcę tę książkę, bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  11. Okładka przyciąga wzrok. No i bardzo ładny tytuł. Właściwie wojna nie bardzo mnie interesuje. Może mnie nie odrzuca, ale też nie przyciąga. Zaznaczam jednak tytuł na liście planowanych książek, bo zachęciłaś mnie swoją recenzją. Ciekawa jestem co łączy obie bohaterki i jak autorka przedstawiła na kartach powieści obie wojny światowe.

    OdpowiedzUsuń
  12. z przyjemnością sięgnę, zresztą od dłuższego czasu rozglądam się za tym tytułem
    urzeka mnie okładka... sama nie wiem, co w niej jest takiego, ale przykuwa mój wzrok i zmusza do sięgnięcia po lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam ogromną ochotę na tę książkę, bo naczytałam się tylu pozytywnych opinii, że grzech "Altany" nie poznać. Cieszę się, że w powieści czuć atmosferę wojenną, mam przeczucie, że to książka dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przepadam za książkami o tematyce wojennej, lecz ostatnio skusiłam się, by poznać ,,Żniwo gniewu'' i bardzo mile się zaskoczyłam ową pozycją, dlatego myślę, że i tej powieści dam szansę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna okładka, no i fabuła osadzona w czasach wojny, to jest to ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam takie książki z II wojną światową w tle. Zresztą w ogóle książki obyczajowe Zwłaszcza, jeśli dobrze oddana jest atmosfera. Tu szczególnie jestem ciekawa tego zestawienia egzystencji wiejskiej i miejskiej. No i bardzo się cieszę, że tak dobrze oceniasz kreację bohaterów. Lubie, gdy bez względu na wszystko są autentyczni, wyraziści, emocjonalni. :) Z wielką chęcią sięgnę po tę lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  17. O, nie znam tej autorki. Nie mam nic przeciwko książkom o tej tematyce, Tobie się ona spodobała więc i może mnie przypadnie do gustu ? :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. To lektura, na jaką miałabym ochotę. Też bardzo lubię takie gatunki jak kryminał czy horror, a każda inna pozycja może być ciekawym oderwaniem od zazwyczaj wybieranych przeze mnie tematów. Dodatkowo, książka ma bardzo ładną okładkę;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię książki z tematyką wojenną, a i sama fabuła wydaje się ciekawa. Będę miała ją na uwadze ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam na nią wyjątkową ochotę !!

    OdpowiedzUsuń
  21. Raczej nie przepadam za taką tematyką, więc sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaciekawiłaś mnie swoją recenzją. Jeżeli będzie okazja, to z chęcią przeczytam tę pozycję. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie jestem fanką książek których fabuła toczy się w czasie II wojny światowej ale ta książka może wszystko zmienić :) recenzja bardzo zachęcająca! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jakoś nie zachwyciła mnie fabuła książki. Raczej sobie ją odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Praktycznie od zawsze interesuje się okresem II Wojny Światowej. Książka jak najbardziej dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie za bardzo przepadam za książkami historycznymi, ale jestem otwarta, więc jeśli kiedyś się trafi - czemu nie? :) Btw, zapraszam do siebie na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam podobne odczucia po tej lekturze, nie spodziewałam się, że "Altanę" zaliczę do ulubionych książek, a tak się stało :)

    OdpowiedzUsuń