poniedziałek, 13 lutego 2012

Dziewczyna z sąsiedztwa - Jack Ketchum


Tytuł oryginału: The Girls Next Door
Tłumaczenie: Łukasz Dunajski
Stron: 308
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Moja ocena: bardzo dobra


Co wprawia nas w przerażenie? Co powoduje, że czujemy strach? Może to być horror, w którym chodzą zombie, albo inne zmutowane stworzenia. Może to być trzymający w napięciu thriller, gdzie krew się leje strumieniami, bo jakaś poczciwa kobiecina z obłędem w oczach biega z siekierą. Przerażać mogą wściekłe duchy, które mszczą się na niewinnych istotkach. Jest mnóstwo pomysłów aby wystraszyć czytelnika, czy też widza. Niektóre horrory są bardziej komiczne niż straszne. Natomiast książka Jacka Ketchuma to zupełnie inna kategoria. Biorąc ją do ręki wiedziałam, że czeka mnie mocna lektura, ale czegoś takiego się nie spodziewałam.

Przenosimy się do cichego miasteczka w Stanach Zjednoczonych pod koniec lat 50-tych. W tej spokojnej okolicy mieszka dwunastoletni David, który poznaje o dwa lata starszą Meg. Dziewczynka razem z siostrą mieszka od niedawna u swojej ciotki Ruth, ponieważ ich rodzice zginęli w wypadku samochodowym. David jest częstym gościem w domu Ruth, ponieważ przyjaźni się z jej synami. Dla Meg nowe miejsce okazało się koszmarem. Początkowo były to tylko wyzwiska i drobne złośliwości. Długi czas nie reagowała na zaczepki, ale w końcu głośno wyraziła swój sprzeciw przeciwko podłemu traktowaniu. I to rozjuszyło Ruth. Zamknęła dziewczynkę w piwnicy i tam zaczął się prawdziwy horror.

Ile dziecko zdoła wytrzymać bólu i upokorzenia? To, co działo się w tej piwnicy przechodzi ludzkie pojęcie. Kara, na którą zdaniem Ruth zasłużyła Meg, przekształciła się w sadyzm. Kobieta oddaje się temu okrutnemu zajęciu z satysfakcją i szaleńczą przyjemnością. Mało tego! Nie ma nic przeciwko temu, a nawet namawia, aby i jej synowie w tym uczestniczyli. Natomiast David jest tylko obserwatorem, podniecony i zafascynowany władzą. Jednak w pewnym momencie mówi sobie: dość, chce pomóc Meg się z tego uwolnić. Czy nie jest na to za późno? Już dawno powinien coś zrobić.

Książka Ketchuma poraża. I jak wspomniałam, przerażające nie są tu żadne siły nadprzyrodzone, czy potwory z bagien. Szokujące jest szaleństwo człowieka i zło, które w nim drzemie. To, do czego jest zdolny w swoim obłędzie. Co sprawia, że powieść tak silnie wpływa na czytelnika? Autentyzm. To wszystko wydaje się tak prawdziwe i realne, że budzi jeszcze większą grozę. Jest tu pełno emocji: nienawiść, przerażenie, bezradność. Ruth budziła we mnie wściekłość, momentami wręcz agresję, miałam ochotę jej przywalić. A David? Zastanawiałam się, kiedy się w końcu ocknie i zareaguje. Nawet sobie nie wyobrażałam, co czuła Meg, albo jej siostra, która mogła się tylko przyglądać.

Czytając można zadać sobie pytanie: gdzie są granice zła i bestialstwa? I czy istnieje wystarczająca kara dla tych, którzy są zdolni do tak drastycznych czynów? Książka Ketchuma jest pełna okrucieństwa, cierpienia i brutalności. Dziewczyna z sąsiedztwa to lektura dla ludzi o mocnych nerwach. Na mnie zrobiła duże wrażenie, tym bardziej, że nie jest to czysta fikcja literacka, historia została oparta na faktach. Na pewno szybko nie zapomnę tej książki.

17 komentarzy:

  1. Mam tego autora na liście "must have" ale jak zwykle gdy jestem w księgarni to nie mają nic z jego dorobku. Chyba rozejrzę się za jego książkami na księgarniach internetowych bo z autorem po prostu muszę się zapoznać! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, ja też prędko nie zapomnę tej książki!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię twórczość Ketchuma, gdyż potrafi pisać o prawdziwym życiu, które nie zawsze jest takie słodkie i różowe, o czym możemy przekonać się czytając ,,Dziewczynę z sąsiedztwa''.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem, czy jestem człowiekiem o mocnych nerwach, ale książka mnie zachęciła. Jak będę gotowa na coś "mocnego" z pewnością po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Binola! ;((((((
    Nie ma u mnie tego nigdzieeeeeeeee, BOŻE. Musiałabym jechać do filii głównej, no co za cholernictwo. Jestem WŚCIEKŁA, a tak chcę przeczytać... :/

    OdpowiedzUsuń
  6. A znowuż tą bardzo chętnie bym przeczytała. Tyle dobrego naczytałam się o tym pisarzu i jego książka, że po prostu muszę coś jego przeczytać. Podobno "Jedyne dziecko" jest bardzo dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już sama okładka książki wywarła na mnie duże wrażenie. Jest inna i bardzo interesująca. Twój opis bardzo zachęca do jej przeczytania, ale nie wiem czy byłabym wstanie to zrobić. Jestem bardzo wrażliwą osobą na krzywdę ludzką i mogłabym po prostu nie dać rady przeczytać tej książki, ale kiedyś na pewno spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gabrielle_ - ja wcześniej o autorze nie słyszałam, ale teraz na pewno przeczytam inne jego ksiażki.

    Isadora - poszukałam Twojej recenzji, mamy podobne odczucia.

    cyrysia - prawda, a historia w "Dziewczynie..." naprawdę mną wstrząsnęła.

    versatile - wydaje mi się, że nie jest to książka dla wszystkich, ale na pewno warto przeczytać

    limonka - biedna Ty, też zawsze dostaję szału, jak nie mogę dostać jakieś książki. Tę tak naprawdę polecił mi miły pan w bibliotece, bo sama nie zwróciłam na nią uwagi.

    Bujaczek - dzięki za podsunęcie tytułu, wędruje na moją listę.

    Paulaaaa - książka na pewno zrobiłaby na Tobie ogromne wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  9. W następnych zakupach książkowych musi znaleźć się miejsce dla jakiejś powieści Ketchuma. Czy mam mocne nerwy to się okaże, ale tyle naczytałam się o jego książkach, że w końcu muszę jakąś przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, że ta książka jeszcze jest za nowa, żeby być w każdej bibliotece albo jest zbyt rozchwytywana, żeby się na nią natknąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam ją jakiś czas temu i do dziś dokładnie ją pamiętam. Wstrząsająca i to bardzo, ale warta przeczytania. Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dosiak - koniecznie sięgnij po książki Ketchuma, ja mam zamiar przeczytać jeszcze inne.

    kasandra_85 - zgadzam się, naprawdę nie spodziewałam się takiej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawa jestem tej książki. Jeśli piszesz że jest wstrząsająca i pozostanie w Tobie na długo to już mnie zachęciłaś. Lubię takie mocne lektury. Muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta książka zagotowała mi krew. Wredne babsko doprowadzało mnie do szału i do łez bezsilności. Miałam wielki problemy z zakończeniem czytania, ciągle miałam przed oczami te nieszczęśliwe dziewczynki, a najgorsze w tym wszystkim było to, że historia wydarzyła się naprawdę.
    Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Pisałam ostatnio o tej książce - nie mogę jej zapomnieć. Przeraża i doprowadza do łez.
    Ketchum trochę zmienił prawdziwą historię Sylvii Linkens, nadał jej bardziej literackiej formy. Nie mniej jest to straszna historia

    OdpowiedzUsuń
  16. Wstyd się przyznać, ale nie znam twórczości tego autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Chcialabym wrazic swoja opinie na ten temat... zachecona licznymi recenzjami typu "najstraszniejsza ksiazka jaka czytalem", "nie pozwoli dlugo o sobie zapomniec" musze dodac, ze wlasnie skonczylam czytac i jestem BARDZO zawiedziona!!! moim zdaniem ksiazka wogole NIE jest straszna czy szokujaca w porownaniu do prawdziwego horroru, ktorym zdarzyl sie w latach 50 w USA naprawde i ktorym Katchum sie inspirowal!!! ksiazka mnie zawiodla...byla wrecz NUDNA! przeczytajcie to:

    http://killer.radom.net/~sermord/zbrodnia.php?dzial=mordercy&dane=likens

    to stalo sie naprawde i jest o wiele straszniejsze niz ta ksiazka!

    OdpowiedzUsuń