piątek, 25 października 2013

Zatoka o północy - Diane Chamberlain


Tytuł oryginału: The Bay at Midnight
Tłumaczenie: Teresa Komłosz
Stron: 516
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka


Jeden drobny błąd może mieć katastrofalne skutki. Wyrzuty sumienia nie pozwalają normalnie żyć. Konsekwencje decyzji podjętej pod wpływem emocji mogą ciągnąć się latami i nigdy nie dać wytchnienia, cały czas przypominając o niewłaściwie dokonanym wyborze. Utrata bliskiej osoby zmienia sposób postrzegania świata, a echo tej tragedii ciągle rozbrzmiewa. Diane Chamberlain w swojej najnowszej powieści kreśli poruszającą historię, która obrazuje ludzkie słabości, lęki i pragnienia.

Lato roku 1962 rodzina Bauerów spędza tradycyjnie w domku letniskowym nad wodą. Trzy siostry wraz z rodzicami i dziadkami korzystają z pięknej pogody, ale ta idylla zostaje brutalnie przerwana. Siedemnastoletnia Izzy zostaje zamordowana. Dla rodziców jest to ogromny szok, a Julie obwinia siebie za śmierć starszej siostry. Osoba, która dokonała zabójstwa trafia do więzienia. Mija ponad czterdzieści lat. Julie jest popularną pisarką książek detektywistycznych, ma nastoletnią córkę, z którą coraz trudniej się jej porozumieć. Niespodziewanie na jaw wychodzi pewna informacja dotycząca morderstwa Izzy. Człowiek, który został skazany najprawdopodobniej był niewinny. Kto zatem zamordował nastolatkę? Powrót do tych dramatycznych wydarzeń będzie dużym wyzwaniem dla Julie, jej młodszej siostry Lucy i matki.

Tematyka poruszona przez autorkę nie należy do łatwych i przyjemnych, bo utrata dziecka jest dla rodziców ogromną tragedią, z którą nie w sposób się pogodzić. Roztrząsanie sprawy i gdybanie nad różnymi scenariuszami przysparza jeszcze więcej zgryzoty, ale jest mimowolną koleją rzeczy. Pojawia się również nieracjonalne poczucie winy i mnóstwo innych emocji, z którymi trudno się zmierzyć. Pisarka doskonale uchwyciła te wszystkie odczucia, oddając głos trzem bohaterkom, które odgrywają w powieści najbardziej istotną rolę. Tragedia odcisnęła piętno na każdej z nich i w różny sposób wpłynęła na dalsze życie. Narracja pierwszoosobowa i liczne retrospekcje pozwalają na bliższe poznanie postaci oraz zrozumienie ich motywów i zachowania. Historia została przedstawiona z trzech punktów widzenia, ale tworzy spójną całość. Autorka skupiła się przede wszystkim na ukazaniu, jakie relacje panują między bohaterkami, ale dla urozmaicenia fabuły wplotła również wątek kryminalny, który co prawda jest tylko tłem, jednak rozwiązanie zagadki okazuje się nawet zaskakujące.

Diane Chamberlain po raz kolejny udowodniła, że posiada niezwykłą łatwość pisania o uczuciach, a w dobrej powieści obyczajowej nie powinno przecież zabraknąć emocji i autorka doskonale wywiązuje się z tego zadania. Natomiast wątek morderstwa i śledztwa wznowionego po latach sprawia, że nie wieje nudą i fabuła trzyma w napięciu. Książka skłania również do refleksji, bo można doszukać się kilku pytań, dających do myślenia. Zatoka o północy to opowieść o złożonych relacjach rodzinnych, popełnianych błędach i ich konsekwencjach, uprzedzeniach i niewłaściwych decyzjach. Mimo niełatwej tematyki powieść czyta się bardzo lekko, historia jest wciągająca, a bohaterowie barwni. Książkę polecam fanom literatury obyczajowej i miłośnikom słodko-gorzkich historii o życiu.

26 komentarzy:

  1. Jeszcze nie czytałam, ale wiem, że ma wiele pozytywnych recenzji. Myślę, że niedługo do niej zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mam nadzieję, że książka przypadnie Ci do gustu. :)

      Usuń
  2. Książka ta wpadła mi w oko już jakiś czas temu i mimo że nie znam twórczości tej autorki, to "Zatokę ..." kupiłam w ciemno. Póki co stoi sobie bidulka spokojnie na półce, ale na pewno niebawem wezmę się za nią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to, też mam na półce kilka książek, które cierpliwie czekają na swoje pięć minut. ;)

      Usuń
  3. Ale się zgrałyśmy w czasie :) Moją opinię już znasz :P Zdziwiły mnie te pytania od autorki na końcu książki. Po raz pierwszy się z czymś takim spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda. :) Też się spotkałam z tym po raz pierwszy, ale to całkiem pomocne przy późniejszej ewentualnej dyskusji. :)

      Usuń
  4. Czytałam jedną książkę tej autorki, bardzo mi się podobała, mam nadzieję że i inne książki autorki uda mi się przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię powieści obyczajowe i mam tę autorkę na uwadze ;) Większość recenzji jej książek jest pozytywna, więc chyba coś w tym jej pisaniu musi być ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi styl autorki bardzo odpowiada, mogę jeszcze polecić „Tajemnicę Noelle”, również dobra książka obyczajowa. :)

      Usuń
  6. Dużo słyszałam o tej pisarce, poza tym dawno nie czytałam historii w tym typie, więc chętnie sięgnę po książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka wydaje się wyczerpująca psychicznie, a na takie nie mam aktualnie siły :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyczerpująca psychicznie to chyba ciut za mocne określenie, ale książka bez wątpienia porusza – jednych czytelników bardziej, drugich na pewno mniej.

      Usuń
  8. Czytałam, że książka jest świetna, z chęcią się z nią zapoznam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oczywiście mam ją w planach, jak i pozostałe książki tej autorki. Strata nie tylko dziecka, ale i bliskiej osoby jest po prostu niewyobrażalnie bolesna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, autorka bardzo dobrze uchwyciła emocje towarzyszące tej stracie. Wydaje mi się, że twórczość Chamberlain Ci się spodoba. :)

      Usuń
  10. Nie znam autorki, ale to chyba nie dziwi, co? ;)
    Aj, wiele razy czytałam ksiązki podobnym motywem. Ale tak jest i w życiu chyba, nie? Odkąd pojawiły się badania DNA to bardzo wiele osób okazało się niewinnie skazanych. Szkoda ich, ale jeszcze bardziej ofiar, których zabójca hasał sobie na wolności, podczas gdy kto inny za niego gnił w więzieniu.
    Lubię retrospekcje, lubię akcję prowadzoną z różnych punktów widzenia. Może przeczytam - lekka obyczajówka z motywem kryminalnym to może być dobry odpoczynek od mrocznych thrillerów i horrorów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bezradność tych niewinnie skazanych musi być dojmująca, nie wspominając już o tych, których czeka kara śmierci za coś, czego nie zrobili.
      Obyczajówka z wątkiem kryminalnym, ale i romantycznym również. Zresztą chyba w każdej powieści obyczajowej przeplata się romans, no ale uprzedzam, żeby nie było nieporozumień. ;)

      Usuń
  11. Nie miałam jeszcze przyjemności poznania twórczości autorki, ale po Twojej recenzji widzę, że warto to zmienić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz powieści obyczajowe, to jak najbardziej zwróć uwagę na twórczość tej pani. :)

      Usuń
  12. ciekawa i trudna tematyka! jestem zaintrygowana, pewnie za jakiś czas po nią sięgnę;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam tej autorki "Sekretne życie ..." i byłam zachwycona, z chęcia przeczytam inne książki tej autorki ":)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo osób poleca "Sekretne...", chyba w następnej kolejności skuszę się właśnie na ten tytuł. :)

      Usuń